Ważne głosowanie w Sejmie. Müller: Premier nie wykazuje żadnych obaw

Trwa kryzys na granicy polsko-białoruskiej, gdzie wciąż znajduje się obozowisko migrantów. Tamtejsze służby nie pozwalają im przemieścić się w głąb kraju i według informacji polskiego MSZ kontrolują grupę, która jest w dodatku rotacyjnie uzupełniania. Polska Straż Graniczna blokuje możliwość nielegalnego przekroczenia granicy Unii Europejskiej. Polskie służby przekazały, że tylko jednej z ostatnich nocy udaremniono 200 prób nielegalnego przekroczenia granicy.

W czwartek prezydent Andrzej Duda przychylił się do wniosku Rady Ministrów i podpisał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na wschodniej części terytorium Polski. Teraz decyzja prezydenta musi zostać zaaprobowana przez Sejm.

Trwają spekulacje, czy Zjednoczona Prawica, pozbawiona głosów Porozumienia Jarosława Gowina, zdoła wygrać głosowanie w sprawie stanu wyjątkowego. Tymczasem rzecznik rządu zapewnia, że premier Morawiecki jest spokojny o wynik tego ważnego glosowania.

Müller: To trochę inna sytuacja

Rzecznik rządu podkreślił także, że głosowanie w sprawie stanu wyjątkowego będzie miało innych charakter niż pozostałe głosowanie w Sejmie.

– Tak, tutaj się nie obawiam i premier też żadnych obaw nie wykazuje. Myślę, że do tego Sejm podejdzie racjonalnie. Pamiętajmy też, że ta procedura jest specyficzna. Żeby zablokować taką decyzję [o wprowadzeniu stanu wyjątkowego], trzeba mieć bezwzględną większość głosów. Więc to trochę inna sytuacja niż zwykła większość sejmowa – powiedział na antenie Radia Zet.

Müller odniósł się także do planowanej rekonstrukcji rządu i doniesieniach o rezygnacji Jarosława Kaczyńskiego z funkcji wicepremiera. Jak jednak stwierdził rzecznik rządu, decyzja dotycząca prezesa Prawa i Sprawiedliwości nie jest przesądzona.

– Trzeba byłoby rozmawiać o planach rekonstrukcyjnych i wtedy dopiero zastanowić się, czy taka decyzja będzie, ale to będzie decyzja premiera Kaczyńskiego, jeżeli chciałby podjąć taką decyzję. Nic mi nie wiadomo na ten temat, żeby w tej chwili coś takiego w ogóle sygnalizował – powiedział.